Zimowy gulasz

 

Ten gulasz je się w zimie, bo jakoś nie potrafię sobie wyobrazić sobie jedzenia kapusty kiszonej w lecie. Jest bardzo dobry sycący i nakarmić nim można 10 osób (oczywiście można proporcje zmniejszyć). Nie twierdzę, że ma dużo witaminy C, bo długo się go gotuje i trzeba jednak odrobinę kapustę wypłukać inaczej powstanie nam kwaśnica, a tego byśmy nie chcieli. Zawsze jednak można do  gulaszy zjeść jakąś surówkę. Gulasz smakuje trochę jak młody bigos, tyle, że jest od niego zdrowszy, nietłusty i z dużą ilością warzyw.

1kg mięsa wieprzowego na gulasz
mąka do obsypania mięsa
3 cebule pokrojone
4 ząbki czosnku lekko zmiażdżone
2 marchewki pokrojone w talarki
300g kapusty białej pokrojonej dość cienko
2 papryki czerwone pokrojone  w paski
500g kapusty kiszonej
4 ziemniaki pokrojonych w kostkę
1 szklanka czerwonego wina półwytrawnego
3 łyżeczki zielonej czubrycy
3 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
kminek
majeranek
sól
pieprz
przecier pomidorowy do smaku
100g śliwek namoczonych w czerwonym winie

Mięso obtaczamy w mące i pieprzu. Smażymy na gorącym oleju mniej więcej 8 minut z obu stron i wykładamy na talerz. Na tej samej patelni smażymy cebulę oraz czosnek, a kiedy się zeszklą, dodajemy resztę warzyw i mięso. Doprawiamy czubrycą, solą, pieprzem i słodką papryką. Dodajemy także kminek i majeranek. Dolewamy wino i dusimy wszystko do "jędrnej" miękkości. W osobnym garnku gotujemy kiszoną kapustę do miękkości mniej więcej przez 45minut do godziny. Kapustę następnie wyciskamy z soku i trochę płuczemy, w przeciwnym razie będziemy mieli  problem z kwaśnością. Warzywa z mięsem, kapustę i namoczone śliwki mieszamy w dużym garnku i dusimy przez mniej więcej 30 minut. Nastęnie doprawiamy wszystko ostatecznie (dodajemy przecier jeśli nam za słodko) i odstawiamy najlepiej na drugi dzień, żeby się wszystkie smaki przegryzły. Jeśli gulasz będzie za kwaśny dodajcie słodkiej śmietanki i/lub cukru i zredukujcie.  Sprawdzcie także na drugi dzień, bo kwas z kapusty powinien złagodnieć w kontakcie z resztą składników.