piątek, 10 grudnia 2010

Coffee Cake - dosłownie ;)





W krajach anglosaskich wyrażenie coffee cake bynajmniej nie oznacza ciasta z kawą. Jest to każde ciasto na proszku robione albo metodą ucieraną (masło ucieramy z cukrem plus żółtka) lub z olejem. Coffee cake nie jest nigdy strojny, jest ciastem codziennym do kawy i stąd nazwa. Wikipedia podaje, że chiffon cake, czyli ciasto z  olejem zostało wynalezione przez niejakiego Harry'ego Bakera w stanie Kalifornia w roku 1927. Po 20 latach przepis został sprzedany amerykańskiej firmie spożywczej. Ciekawe co na to europejscy cukiernicy? Ciasto na dzisiaj jest właśnie zrobione na oleju i jest tak delikatne, że trzeba je studzić przewracając tortownicę (najlepiej z kominem) na bok. Naprawdę jest dobre i nie trzeba nic ucierać. Wpis ukazuje się w ramach akcji "Kawowy Tydzień" organizowany przez ten blog. Ciasto pochodzi z książki The Essential Baker Carol Bloom.

Ciasto

  • 2 łyżeczki rozpuszczonej kawy espresso w 2/3 szklanki wody (wszystkie szklanki po 250ml)
  • 1/2 szklanki oleju
  • 6 żółtek
  • 6 białek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2,5 szklanki mąki
  • szczypta soli
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki wanilli

Toffee

  • 3/4 szklanki cukru
  • 8 łyżek śmietanki
  • 75g masła


Tortownicę z kominem wykładamy papierem do pieczenia. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Wymieszać mąkę, proszek i sól. W drugim naczyniu wymieszać kawę, olej, żółtka i wanilię. Połączyć suche składniki z mokrymi, dobrze wymieszać. Dodać do masy ubite na sztywno białka. Piec ciasto przez 1 godzinę.
Z cukru robimy ciemny karmel, następnie dodajemy śmietankę i masło. Polewamy toffee całe ciasto lub każdy  kawałek z osobna.


0 komentarze:

Prześlij komentarz