wtorek, 2 listopada 2010

Ostre żeberka na słodko - kwaśno (prawie) Nigelli Lawson





Te żeberka, w dużej mierze Nigelli Lawson (Forever Summer), są moim numer jeden przepisem na imprezy, kiedy chcę nakarmić dużo ludzi. Są ostre i mają korzenno - słodkawy smak. Jeśli po upieczeniu będzie ten smak dla Was za słodki, dodajcie do sosu 2 łyżki sosu sojowego i wymieszajcie mięso z sosem z pieczenia, będzie akurat. Z marynatami Nigelli jest tak, że po tym wszystkim, co ona łączy w swoich marynatach, można pomyśleć, że coś musi zadziałać, w tym przypadku zadziałało. Te żeberka są super. W odróżnieniu od Lawson ja dodaję jeszcze czerwoną cebulę, czosnek, a zamiast zwykłego sosu sojowego wolę sos teriyaki (tylko nie firmy Tao Tao, bo to sama sól bez smaku).


2kg żeberek
4 ząbki czosnku zgniecione
2 zielone lub czerwone chili lub więcej
3 łyżki miodu + 2 łyżki
2 łyżki przyprawy 5 smaków
8 cm korzenia imbiru startego
cynamon najlepiej kora
1 cebula czerwona pokrojona w talarki
2 anyże gwiaździste
90ml  octu ryżowego
5 łyżek sosu sojowego lub lepiej sosu teriyaki
3 łyżki oleju sezamowego




Składniki marynaty mieszamy. Żeberka umieszczamy w naczyniu, w którym się będą piekły i zalewamy marynatą na noc. Właściwie żeberka możemy piec na drugi dzień, kiedy tylko nam wygodnie. Zanim zaczniemy piec mięso, smarujemy je pozostałym miodem i posypujemy przyprawą 5 smaków. Mięso pieczemy pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 2 godziny obracając je mniej więcej co 45 minut. Następnie, w zależności od tego, jak bardzo się nam zarumieniły, ściągamy pokrywkę z rondla, w który piekło się mięso i rumienimy je przez 15 do 30 minut. Zanim zabierzemy się do jedzenia, czekamy aż mięso trochę odpocznie; mniej więcej przez 30minut.



0 komentarze:

Prześlij komentarz