To jest przepis dla tych, którzy zjedliby mielone mięso ale nie za bardzo mają ochotę na kotlety, pulpety czy też "pieczeń rzymską" Nie robi się bardzo długo a na pewno wygląda lepiej niż pulpet. Przepis (poza orzechami) pochodzi ze świetnej książki Andreasa Viestada Kitchen of Light.
Mięso
- 900g cielęciny
- 2 jajka
- 2 ziemniaki ugotowane i rozgniecione na pure
- 1/4 szklanki bułki tartej (szklanka 250ml)
- sól
- pieprz
- 1/2 szklanki śmietanki 30%
- 1 cebula drobno pokrojona
Wszystkie składniki połączyć. Masę odstawić na 1 godzinę.
Farsz
- 2 pory biała część, pokrojone i blanszowane przez 3 minuty
- bazylia pokrojona średnio drobno (pół krzaczka z doniczki)
- garść orzechów włoskich pokrojonych
Masę mięsną wykładamy na stół lub dużą deskę do krojenia zwilżoną wodą. Wilgotnym wałkiem rozwałkowujemy mięso na prostokąt o grubości 2,5 cm. Na mięso wykładamy nadzienie z bazylii, orzechów i porów. Mięso z nadzieniem kroimy wzdłuż dłuższego boku na połowę. Zwijamy pierwszą połowę w roladę pomagając sobie szerokim nożem. Roladę dzielimy na 4 części i przenosimy do naczynia, w którym będziemy je zapiekać w piekarniku. Na dno nalewamy odrobinę oliwy. Wkładamy rolady do piekarnika na 20 minut nastawionego na 180 stopni. Następnie włączamy grill i rumienimy rolady przez 5 minut. Tak samo postąpić z drugą częścią mięsa. Jeśli macie duże naczynie do zapiekania możecie upiec wszystkie roaldy na raz.
0 komentarze:
Prześlij komentarz