To świetna przekąska i efektownie wygląda. Nie jest trudno ją zrobić, choć wymaga upieczenia papryki i trochę czasu, bo marynowanie odbywa się przez całą noc. Przepis pochodzi z mojej ulubionej książki z zeszłego roku Ottolenghi (inny przepis z tek książki znajdziecie tu). Parę rzeczy zmieniłem w tej sałatce. Nie dodawałem rukoli, natomiast dodałem prażone migdały, które tutaj bardzo pasują. Wkrótce recenzja książki. Ciągle mam książki do sprzedania, które możecie obejrzeć tu.
Marynata + papryka
- 2,5 łyżki zielonej pietruszki pokrojonej
- 2,5 łyżki pokrojonej kolendry
- 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
- 3 łyżki octu winnego jabłkowego lub więcej do smaku
- 80ml oliwy
- sól
- pieprz
- 4 duże papryki czerwone
Składniki marynaty wymieszajcie. Koniecznie spróbujcie, bo powinna mieć zdecydowany smak. Paprykę lekko zgniatamy i smarujemy oliwą. Pieczemy w piekarniku najlepiej pod grillem 25-30 minut, aż będzie miejscami lekko czarna. Paprykę wyciągamy, wkładamy do naczynia i przykrywamy folią aluminiową. Kiedy papryka lekko wystygnie, zdejmujemy z niej skórę. Nie przejmujcie się, jeśli trochę skóry Wam zostanie. Paprykę dzielimy na dość duże kawałki i zalewamy marynatą, zostawiamy na noc.
Sałatka
- Marynowana papryka plus trochę marynaty jako sos
- 75g migdałów uprażonych na patelni
- zielona pietruszka pokrojona
- 200g mozzarelli porozrywanej na kawałki
Na dużym talerzu rozkładamy najpierw paprykę, potem mozzarellę. Posypujemy zieloną pietruszką i migdałami oraz polewamy marynatą.
0 komentarze:
Prześlij komentarz